Zioła możesz wyhodować, że we własnym ogrodzie, na balkonie, a nawet po prostu na parapecie. Nie tylko nadadzą niesamowitego smaku wszystkim Twoim potrawom, ale także sprawią, że Twoja sylwetka nie będzie budziła żadnych zastrzeżeń! Zioła, chociaż często zapominane, potrafią mieć naprawdę silny wpływ na nasze zdrowie. Z jakich możemy bezpiecznie korzystać i które z nich możemy sami wyhodować?
Po pierwsze dieta ziołowa
Oczywiście od samego spożywania ziół nie można schudnąć. Bez odpowiedniego zbilansowania pokarmów i dawki ćwiczeń ciężko jest osiągnąć efekty. Jednakże, jeśli zadbamy o podstawowe elementy odchudzania, zioła mogą znaczenie je wspomóc. Istnieją dwa warianty takiej ziołowej diety. Jeden, którego nie zalecamy, to po prostu głodówka – 3 dni pije się napar z ziół co kilka godzin, a posiłki ogranicza do niewielkiej ilości warzyw i ziół. Za to druga brzmi o wiele rozsądniej. Stosuje się ją przez co najmniej miesiąc i polega na piciu naparu z ziół zaraz po przebudzeniu i przed pójściem spać. Oczywiście duże znaczenie ma to, jaki napar pijemy.
Plan dnia: pijemy zioła rano, wieczorem i w południe.
O poranku poleca się Yerba Mate, czyli „herbatkę” z ostrokrzewu paragwajskiego. Zmniejsza ona apetyt, przyspiesza przemianę materii, a także pobudza. Zawiera mateinę, która działa jak kofeina. Jeśli decydujesz się na jej picie, musisz przyzwyczaić się do specyficznego smaku. Dodatkowo taki napar pije się przez specjalną rurkę – bomblillę. Kawałki krzewu są pokruszone i ciężko jest ich nie wypić, a rurka ma specjalne dziurki, dzięki którym do Twoich ust wpadnie jedynie napar, a nie suche gałązki. Co ciekawe yerbę można zalewać kilkukrotnie, a żeby ją zaparzyć nie potrzeba wrzątku – w gorące dni można zalać ja po prostu wodą.
Na noc najlepiej zastosować melisę, która ma działanie uspokajające i wyciszające. A w ciągu dnia? Jeśli Twój organizm nie najlepiej przyjmuje nową dietę i często pobolewa Cię brzuch – nie wahaj się wypić mięty. Żeby jednak nie mieć takich problemów, do swoich posiłków dodawaj dużo ziół: bazylia, oregano, tymianek, czy też rozmaryn, które regulują trawienie.
Dodatkowe korzyści wynikające z picia ziół
W trakcie diety nie zaszkodzi, gdy zaczniesz stosować moczopędne zioła. Dzięki nim usuniesz z organizmu toksyny i nagromadzoną wodę (tzw. cellulit wodny). Pij napary z pokrzywy lub kolendry, ale pamiętaj, aby z nimi nie przesadzać, w końcu nie chcesz, żeby doszło do odwodnienia organizmu?
To, co najczęściej interesuje kobiety to zioła, które hamują apetyt. Oczywiście i takie się znajdą. Możesz je pić, gdy masz niepohamowaną ochotę na słodycze, ale lepiej nie pomijaj głodnych posiłków i przekąsek. Jeśli rozregulujesz swoje trawienie, to żadne zioła nie pomogą. Jeśli jednak czujesz, że potrzebujesz wsparcia, spróbuj sięgnąć po siemię lniane, podbiał, bratka czy babkę płesznik. Pamiętaj, aby stosować się do zalecanych dawek, czyli nie więcej niż dwie szklanki na paru na jeden dzień!
Chociaż często możemy usłyszeć „to tylko ziółka”, to niestety nie można ignorować ich wpływu na nasze życie. Chociaż często ich długotrwałe stosowanie może przynieść dość spektakularne skutki, to nie zapominajmy o tym, że żeby schudnąć, przede wszystkim należy postawić na zdrową dietę i aktywność fizyczną.