Pomysły z pnączami

Pnącza zwykle, które tworząc na ścianach zielony ornament są prawdziwą ozdobą mieszkania.
Mają wyjątkowo giętkie pędy i są bardzo plastyczne. Są to rośliny wytwarzające długie pędy, które owijają się wokół wysokich podpór, rozrastają szeroko na ścianie. Jeśli mają w mieszkaniu sprzyjające warunki, to potrafią utworzyć baldachim pod sufitem. Zieleń jest ażurowa lub bardzo gęsta. Pnącza odznaczają się różnorodną fakturą. Można także zaobserwować bogatą grę światłocieni. Pnącza można więc traktować jako elementy architektoniczne o dużych walorach dekoracyjnych. W mieszkaniu takie rośliny z powodzeniem zastąpią drewniane lub gipsowe ściany, grube kotary albo zasłony, stosowane do wydzielania intymnych zakątków. W przeciwieństwie do martwej materii, która zawsze nieco przytłacza, nie wywołują poczucia ograniczenia i wpływają kojąco na naszą psychikę. Miłośników kwiatów i innych roślin zielonych nie trzeba przekonywać do teorii, że w zielonym otoczeniu łatwiej się skupić przy pracy, łatwiej też wyciszyć i odpocząć.

Projektujemy konstrukcję na pnącza

Pnącza z reguły pną się lub zwisają. Trudno zdecydować, które są lepsze. Plusem może wydawać się fakt, iż umieszczone wysoko doniczki nie zajmują miejsca na podłodze i nie rzucają się w oczy. Pamiętać jednak należy o tym, że nie wszystkie pnącza lubią rosnąć w dół, a do takich należą np. filodendrony. Minusem natomiast jest to, że mamy utrudniony dostęp do roślin, łatwo więc je zalać lub przesuszyć. Czasem zdarza się też, że woda zamiast pozostać w doniczce spływa po ścianach lub meblach. Można temu zapobiec, stawiając pojemnik na szerokiej podstawce, wyłożonej grubą warstwą keramzytu. Jeśli zbyt obficie podlejemy nasz okaz, keramzyt zatrzyma nadmiar wody i zapobiegnie podsiąkaniu jej do ziemi. Roślina nie będzie miała więc zbyt mokro. Keramzyt można zastąpić żwirkiem.